George Bernard Shaw

Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself.

George Bernard Shaw

4 Pytania naszego życia.

1.Przedmowa.

Rzekomo wszystko w naszym życiu obraca się wokół tych samych czterech pytań:

1.Kim jesteśmy?
2.Skąd przychodzimy?
3.Dokąd idziemy?
4.Jaki jest cel naszego życia?

Pragmatycy powiadają, że jeśli nie wiadomo o co chodzi – to przeważnie o kasę… Zgadza się, czy też nie?

4 pytznia naszego życia. Design your Life!
4 pytznia naszego życia. Design your Life!

2.Kim jesteśmy?

Ludźmi, obywatelami, konsumentami, przedstawicielami różnych grup wiekowych; jesteśmy kobietami, dziećmi, mężczyznami, ludźmi czynnymi zawodowo, rencistami, sportowacami, schorowanymi pacjentami etc. Często próbuje nas się podzielić i przyporządkować, w zależności od kryteriów kwalifikacji; wedle wytycznych administracji lub statystyk.

Jedno jest pewne – od dzieciństwa do późnej starości wszystko podlega zmianom: nasze otoczenie, stan wykształcenia, społeczne role, poziom dochodów, środowisko, stan zdrowia, wszelkiego typu wyobrażenia.

Co pozostaje niezmienne? Nasze ciało, jako wehikuł podróży poprzez przygodę życia oraz osobiste roszczenia (do pewnego minimum potrzeb). Ale, ponoć nawet te ostatnie ulegają aktualizacji z biegiem czasu…

3. Skąd przychodzimy? Dokąd zmierzamy?

Istnieje pewna tendencja, do „łącznego” udzielania odpowiedzi na oba powyższe pytania; najlepiej – w kategoriach przyczynowoskutkowych.

Wszelkiego typu gremia i instytucje – sprawujace pieczę nad nami w przebiegu życia (władze administracyjne i kościelne, instytucje oświatowe, kliniki, zakłady ubezpieczeniowe, środki masowego przekazu etc.) – postrzegają nas poprzez pryzmat swoich osobistych struktur, i wyobrażeń; nierzadko przekazywanych nam „dalej” w formie zadań lub zaleceń (czy też światopoglądu…).

W zależności od tego spotykamy się też z rożnymi modelami, czy też próbami odpowiedzi. Pochodzimy od Boga i do Niego też wracamy; twierdzą ojcowie Kościoła. Wchodzimy w określoną społeczność, ażeby w niej czynnie uczestniczyć, utrzymują inni. Pojawiamy się w rodzinie, która o nas dba i nas wychowuje; później przychodzi zmiana ról – to my zakładamy rodzinę i „model” jest powielany. Zmianie ulegają tylko okoliczności… no i czas.

Życie jest jednak przede wszystkim wyjatkowo „osobistym” fenomenem. Stąd też pytanie: jak się czujemy, będąc często „redukowanym” do roli trybu w wielkich społecznościach, czy systemach?

4 Pytania naszego życia. Design your Life!
4 Pytania naszego życia.

Świat…korzystał od zarania dziejów z metod różnicowania (czy też „technik dyskryminacji” – każdy opis jest też w rzeczy samej przykładem „dualistycznego” postrzegania rzeczywistości); zbiory tych opisów służyły pomocą w stwarzaniu różnego rodzaju systematyk i systemów. To systemy stanowiły podwaliny wielkich monarchii i imperiów.
Z systemów czerpali wiedzę i pożytek zarówno filozofowie, jak i pragmatycy… w poszukiwaniu łatwiejszej do skalkulowania przyszłości. Pamiętacie Państwo jedną z maksym Billa Gatesa: „najłatwiejszą metodą przewidzenia rzeczywistości jest jej zaprogramowanie”…

Jak wygląda sprawa z naszym osobistym przygotowaniem do życia w świecie systemów?
Pochodzimy z kultury tradycyjnych wartości życiowych (w międzyczasie – od dawna zdewaluowanych), żyjemy w cieniu nieaktualnych programów szkolnych i zmierzamy szybkimi krokami w stronę coraz mniej określonej przyszłości…

4.Sens naszego życia – albo Clou programu.

Ponoć każdy powinien osobiście zgłębić sens swojego istnienia. W tradycji wielu kręgów kulturowych wspomina się o stanie Oświecenia. Więszość z nas postrzega w życiu sens tylko wtedy, gdy sięga ono pewnej głębi. Jak w kalejdoskopie pojawiają się zawsze te same komponenty: zdrowie, miłość, dobrobyt.
Społeczeństwa konsumentów akcentują te jakości wyjatkowo wyraziście, każąc sobie też za nie suto płacić.

5. Systemy – pojąć i wykorzystać dla własnych potrzeb.

Bez względu na to, czy poczuwamy się bardziej do pragmatycznej, czy też ezoterycznej orientacji, zasady gry są takie same.
Jeśli chcemy przeżyć w świecie systemów – musimy przyswoić sobie ich podstawy funkcjonowania.

Czy raczej wolicie Państwo wierzyć w spontaniczną ewolucję świata, podarki losu albo miłe niespodzianki ze strony wspaniałomyślnego Uniwersum, które Wasz własny los za Was zaaranżuje i „zapłaci”?
Jaką drogę należy wybrać, w świecie pełnym dysonansów i przeciwieństw, w obliczu zalewu informacji (ale nie użytkowej wiedzy), by zrealizować swe osobiste cele – w sensie dobrego samopoczucia i zabezpieczenia bytu? Gdzie widzicie dla siebie pole do realizacji przyszłości?

Decyzje te leżą tylko i wyłącznie w gestii Państwa; nikt nie zdejmie z Was ani prawa wyboru, ani odpowiedzialności.
Niemniej jednak, jeśli macie Państwo ochotę zainwestować 10 minut Waszego cennego czasu na zapoznanie się z pewnymi spawdzonymi rozwiązaniami – chętnie stoimy do dyspozycji.
Możecie Państwo (w sposób absolutnie niewiążący i bezpłatny) poprosić o przesłanie dalszych materiałów. Nasz adres emailowy: wellbeing@design-your-life.info

Czy też preferujecie pozostawić swoje szanse w rękach losu?

PS: Niemieckojęzyczna wersja stoi do Państwa dyspozycji pod: „Die 4 Fragen des Lebens”.

Translate »
Erhalten Sie unsere Neuigkeiten per E-Mail

Erhalten Sie unsere Neuigkeiten per E-Mail

Melden Sie sich mit Ihrer E-Mail Adresse an und erhalten Sie alle Neuigkeiten von unserem Team.

Schauen Sie in Ihr Postfach!

Pin It on Pinterest

Share This

Share This

Share this post with your friends!

Share This

Share this post with your friends!